Relacja z 8. edycji Maratonu Treningowego Blogerek

Właśnie przyszła pora na obiecaną relację z Maratonu. Startowałam w nim dopiero po raz pierwszy, ale podoba mi się pomysł by wzajemnie się motywować, łączyć swoje siły i razem wylewać siódme poty ;-)

A więc teraz zabawa dla pierwszoklasisty - uzupełnianie zdań ;-)

Zestaw, który podobał mi się najbardziej to ... mam trzech faworytów:"Legs & Abs Circuit Workout", ćwiczenia FITAPPY na wewnętrzną stronę ud i Zumba! ;-)
Zestaw, który podobał mi się najmniej to "The Beyonce Butt Workout" - sama się zdziwiłam!

Najbardziej męczący zestaw to chyba ... no chyba cardio z Mel B ;-)
W następnym maratonie zmieniłabym może się czepiam, ale myślę, że było by ciekawie, gdyby zestawy ćwiczeń tej samej trenerki (trenera) nie następowały od razu po sobie. Podoba mi się natomiat to, że zaczynamy i kończymy z tą samą osobą ;-) Wiem, jestem troszkę czepialska ;*

Pozdrowionka, trzymajcie się!