Pierwszy tydzień moich "treningów" ...
Dni bez treningów:
24.06 - wtedy jeszcze się za to nie wzięłam, dopadło mnie dopiero we wtorek po obejrzeniu kilku fitblogów
30.06 - wyjazd
Dni treningowe:
wtorek 25.06 - 10-minutowy trening na pośladki (Mel B)
środa 26.06 - 10-minutowy trening na nogi (Mel B), 10-minutowy trening na pośladki (Mel B)
czwartek 27.06 - 10-minutowy trening na pośladki (Mel B), Cardio-Kickbox (Jillian Michaels)
piątek 28.06 - 10-minutowy trening na pośladki (Mel B) x2
sobota 29.06 - 6 km rowerem
Podsumowanie:
Przećwiczyłam 5/7 dni - takie było założenie.
Na treningi przeznaczyłam 105 minut (nie było takiego założenia - chciałabym więcej).
Zaufałam Mel B.
Postawiłam na pośladki.
Stwierdziłam, że kickboxing nie jest dla mnie ;-)
Jakość treningów ("wyliczona" przeze mnie na podstawie poziomu zmęczenia) - 8-10/10
Ogólnie biorąc jestem z tego tygodnia zadowolna, ponieważ to pierwszy tydzień moich treningów.
Aha, i jestem początkująca, więc nie mam wiedzy encyklopedycznej. Jeśli robię coś nie tak - piszcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz